Ziemniak w roli głównej?
Dlaczego nie! Na Polu Wyobraźni wszystko jest możliwe. Poznaliśmy burzliwą historię kartofla, budowaliśmy wieże z pyr, trafialiśmy ziemniakiem do kalosza oraz sprawdzaliśmy co wspólnego mają ze sobą grul i król. Kolejnym punktem wycieczki były wykopki. 
No to hop po ziemniaki. Nie do sklepu, tylko na pole! Każdy dostał motykę i ruszyliśmy w pole. Jednym słowem odkrywaliśmy uroki wiejskiej pracy, a na koniec zjedliśmy pyszne pieczone ziemniaki z ogniska. Ile kapuścianych główek mieści się w beczce? Czy marchewka lubi być tarta? 
Czy kapustę deptamy, a może ubijamy? Czy z kapusty można zrobić wiórki? Na te wszystkie pytania znaleźliśmy odpowiedź podczas kiszenia kapusty. Odwiedziliśmy również świniaczkowo - spotkaliśmy się ze zwierzątkami, gdzie prym wiodły świnki – Fija i Fiona. Głaskaliśmy króliki, konie i karmiliśmy gołębie. 
To prawdziwa frajda! Również dużą atrakcją okazały się zabawy integracyjne na świeżym powietrzu prowadzone przez animatorów spotkania. Bardzo podobały się dzieciom zawody z ziemniakiem w roli głównej. Podczas wycieczki nie zabrakło warsztatów plastycznych - jesiennych cudaków „wiewióreczek”.
Wycieczka była bardzo udana na długo pozostanie w naszej pamięci.
A. Staszczyk, A. Maziarz
