Żółw ma swoje terrarium, a w nim piękny, nowy głaz, na którym wygrzewa swoją skorupę. Bardzo ucieszył się z nowej zabawki – wodospadu, w którym chętnie zażywa kąpieli. Nasz Leonardo wyprowadzany jest też regularnie, przez panią Sabinę, na spacery i tutaj niespodzianka(!!!) najbardziej upodobał sobie pokój nauczycielski i gabinet pani Małgorzaty Biszczak – Kunik. W najbliższej przyszłości pani Sabina planuje wprowadzenie innowacji do terrarium, w postaci egzotycznej fototapety i specjalnego morskiego piasku, żeby żółw miał komfort i wygodę. Podczas weekendów, Leosia, dogląda pan Stróż nocny. Uczniowie Leonardem też są zachwyceni, a jak wiadomo pozytywny wpływ zwierząt na rozwój emocjonalny i społeczny dziecka, w wieku szkolnym, jest nie do przecenienia.
Jak dowodzą badania naukowe każde zwierzę – bez względu na to czy to kot, pies, kanarek, chomik, czy żółw – daje człowiekowi coś dobrego: nie tylko wzbogaca jego życie, ale czyni je również zdrowszym. A więc cieszy nas Leonardo i wierzymy w jego kojący wpływ. Iwona Godorowska
Sesję zdjęciową Leonarda i filmiki z żółwiem w roli głównej możecie zobaczyć klikając w galerię.