Przy wejściu „wyrosło” drzewo życzliwości, na którego liściach można było przeczytać ciepłe słowa, które od razu poprawiały humory. Tego dnia uczniowie przyszli do szkoły ubrani na żółto. Wolontariusze wykonywali zdjęcia w ramce życzliwości tym wszystkim, którzy choć trochę czują się dobrzy i pomocni. Wolontariusze pod opieką pani dyrektor Małgorzaty Biszczak-Kunik odwiedzili osoby pracujące w urzędzie gminy w Miękini, ZUK-u oraz Nadleśnictwie, przekazując im symbole tego dnia wraz z pozdrowieniami. Pani dyrektor w asyście wolontariuszy, odwiedziła też wszystkie klasy, a każdy uczeń otrzymał lizaczka na szczęście. Mamy nadzieję, że ta dobra tradycja zagości w naszej szkole nie tylko tego jednego dnia w roku, ale wszyscy będziemy dla siebie bardziej mili, pomocni, życzliwi.